Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością – co to takiego?
Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to pełna nazwa popularnego skrótu Spółka z o.o. To nic innego jak pewien podtyp działalności gospodarczej, która możemy wykonywać sami lub razem ze wspólnikami. Nie istnieją żadne ograniczenia co do rodzaju prowadzonej działalności – może więc to być wszystko, co tylko jest zgodne z polskim prawem. W praktyce na ten rodzaj działalności decydują się głównie większe podmioty gospodarcze.
Rejestracja spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – samemu czy w zespole?
Rejestracja spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest możliwa zarówno w przypadku, kiedy zamierzamy działać sami, jak i wtedy, gdy chcemy mieć wspólników. W przypadku wspólników (lub wspólnika) mogą to być osoby, które:
- są osobami fizycznymi, ukończyły osiemnasty rok życia i nie są ubezwłasnowolnione,
- osoby fizyczne powyżej trzynastego roku życia, które uzyskały stosowną zgodę np. rodzica,
- a także inne spółki.
Rejestracja spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wymaga pewnych nakładów finansowych. Korzystniej jest więc mieć wspólnika, który zabezpieczyłby ewentualną część środków.
Rejestracja spółki akcyjnej przez Internet
Rejestracja spółki akcyjnej w sposób zdalny odbywa się po wejściu na specjalną stronę rządową. Musimy tam założyć konto i wybrać preferowany przez nas typ spółki. Po wypełnieniu specjalnych formularzy zostaniemy przekierowani do treści sądowych, które będziemy musieli podpisać. Jeśli wszystko będzie się zgadzało, to po uiszczeniu odpowiednich opłat, nasz wniosek zostanie wysłany do sądu rejestrowego.
Rejestracja spółki z ograniczoną odpowiedzialnością – ile to kosztuje?
Jeżeli zdecydujemy się na rejestrację spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przez Internet, to poniesione koszt będą niższe, niż w przypadku rejestracji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością u notariusza. Nadal jednak są to koszty w granicach kilkuset złotych. Na pewno nie będziemy musieli uiszczać zapłaty za wpisy aktu notarialnego, zmniejszy się koszt wpisu do KRS, ominie nas też wynagrodzenie dla notariusza. To zawsze dodatkowy pieniądz w kieszeni.